http://www.historia.naszekalety.eu/index.php?mods=galeriakat&ida=11#
Ichtiopark i dawnych wspomnieĹ czar
Informacja podawana w róşnych publikatorach, o realizacji w naszym mieĹcie nowego i ciekawego zadania pod nazwÄ â rybie atrakcje w LeĹnym zakÄ tku ĹlÄ skaâ zapewne cieszy naszych mieszkaĹcĂłw, tym bardziej, Ĺźe bÄdzie realizowana przy duĹźym udziale ĹrodkĂłw unijnych, a miastu przysporzy nowych atrakcji. Wszystko to, co zaplanowano w zwiÄ zku z tym zadaniem, a wiÄc oĹwietlenie, brukowanÄ alejkÄ, wiatÄ z piecem do smaĹźenia ryb, wypoĹźyczalniÄ sprzÄtu wÄdkarskiego, ĹcieĹźkÄ edukacyjnÄ , stanowiska wÄdkarskie, wiatÄ spoczynkowÄ itp. wzbudziĹo we mnie pewne wspomnienia z dawnych lat. NiektĂłrzy, starsi mieszkaĹcy bÄdÄ to jeszcze pamiÄtaÄ, a mĹodzi nie majÄ o tym najmniejszego pojÄcia.
DokĹadnie w tym miejscu, gdzie ma byÄ ichtiopark w kilka lat po wojnie powstaĹ i dĹugo sĹuĹźyĹ naszym mieszaĹcom przepiÄkny oĹrodek rekreacyjny, na wolnym powietrzu. CaĹy kilkuhektarowy teren poĹoĹźony poza KaletaĹskimi ZakĹadami Celulozowo - Papierniczymi w kierunku Kuczowa stanowiĹy dwa piÄkne stawy, w ktĂłrych moĹźna siÄ byĹo kÄ paÄ do woli. Na Ĺrodku wiÄkszego stawu zbudowano wysokÄ metalowÄ latarniÄ, usytuowanÄ na betonowych sĹupach. Ta latarnia byĹa szczegĂłlnÄ atrakcjÄ , bowiem byĹa celem i metÄ zawodĂłw pĹywackich kajakami, motorĂłwkÄ lub wpĹaw. W szczegĂłlne uroczystoĹci od latarni aĹź do podium dla orkiestry dekorowano kolorowymi ĹaĹcuchami lampek i innych ozdĂłb, co wieczorem wyglÄ daĹo bardzo piÄknie. Na brzegu, pomiÄdzy jednym a drugim stawem istniaĹy róşne urzÄ dzenia rekreacyjne , takie jak: przebieralnie, podium dla orkiestry, miejsce do taĹca, kort tenisowy, boisko do piĹki siatkowej, do piĹki noĹźnej, wypoĹźyczalnia kajakĂłw, budka z lodami, napojami i sĹodyczami. I wiele innych. Przygotowywaniem i wypoĹźyczaniem sprzÄtu zajmowali siÄ straĹźacy, ktĂłrzy w pobliĹźu mieli swojÄ siedzibÄ- remizÄ, przy ul. Fabrycznej.
Stawy siÄgaĹy aĹź do drogi, a do Ĺrodka terenu moĹźna byĹo przejĹÄ ĹadnÄ ĹcieĹźkÄ obok willi paĹstwa Polanowskich. PomiÄdzy jednym duĹźym, a drugim mniejszym stawem moĹźna byĹo przepĹynÄ Ä kajakiem, motorĂłwkÄ lub przejĹÄ urokliwym mostkiem, ktĂłry stanowiĹ teĹź miejsce spotkaĹ mĹodzieĹźy, a szczegĂłlnie zakochanych. Staw mniejszy byĹ zaroĹniÄty tatarakiem i innÄ roĹlinnoĹciÄ , miÄdzy ktĂłrÄ pĹywaĹo siÄ kajakiem lub ĹowiĹo ryby. Imprezy rozrywkowe odbywaĹy siÄ latem aĹź do jesieni w kaĹźdÄ niedzielÄ , byĹo to miejsce spotkaĹ towarzyskich i jednoczeĹnie zabawy i sportu. To miejsce tÄtniĹo spontanicznym Ĺźyciem ludzi, ktĂłrzy po dĹugich latach wojny i biedy bardzo pragnÄli wreszcie zabawy, sportowych zawodĂłw, spotkaĹ z przyjaciĂłĹmi. Przy okazji trzeba nadmieniÄ, Ĺźe na tamtych boiskach sportowych grali nie tylko mÄĹźczyĹşni / nawet RUCH CHORZĂWâ z naszym mieszkaĹcem Panem DroĹşdziokiemâ/ ale w bardzo duĹźej liczbie kobiety, szczegĂłlnie w druĹźynach siatkarskich. Dopiero inwestycje wykonywane w KZCP, a szczegĂłlnie budowa i instalacja kotĹa BT / nazwa pochodziĹa od szwedzkich inĹźynierĂłw Bergstrom i Trobeck/, ktĂłrego ostateczny rozruch nastÄ piĹ w 1962r. byĹy powodem likwidacji tego oĹrodka rekreacyjnego. PoniewaĹź kocioĹ ten budowano wĹaĹnie na duĹźym stawie , co byĹo poĹÄ czone z ogromnymi pracami i technicznymi trudnoĹciami, zaczÄto systematycznie zasypywaÄ stawy, tworzÄ c staĹy grunt obok fabryki, przy drodze, tam gdzie obecnie jest stacja paliw, gdzie sÄ usytuowane zabudowania fabryczne. Jednak na budowie jednego kotĹa siÄ nie skoĹczyĹo i w latach 70 tych rozpoczÄto budowÄ nowego kotĹa sodowego, ktĂłrego nazwano âFeluĹâ.
Uruchomiono go w czerwcu 1975r. DziÄki tej jednostce moĹźna byĹo zamknÄ Ä kocioĹ BT ale zmiany Ĺrodowiska byĹy juĹź nieodwracalne i w sposĂłb nieuchronny likwidowany byĹ ten oĹrodek. Jednak trzeba przyznaÄ, Ĺźe dziaĹalnoĹÄ socjalna KZCP byĹa jak na tamte czasy ogromna. Uruchomiono ĹźĹobek, przedszkole, w 1947r. oddano do uĹźytku Miejski Dom Kultury, wyposaĹźono salÄ widowiskowÄ na 300 miejsc, z sekcjami fotograficznÄ , szachowÄ , skata sportowego, plastycznÄ , uruchomiono bibliotekÄ. ZakĹad troszczyĹ siÄ o warunki mieszkaniowe pracownikĂłw. Do 1975r powstaĹo 1`7 nowych budynkĂłw mieszkalnych dla 128 rodzin, wybudowano teĹź hotel robotniczy /bursa/ z 19 pokojami, w ktĂłrych byĹo 56 miejsc. ZakĹad juĹź w 1947 posiadaĹ wĹasnego lekarza, w jednym budynku urzÄ dzono gabinety : lekarski, zabiegowy i stomatologiczny. PowstaĹo rĂłwnieĹź laboratorium, apteka oraz gabinet fizykoterapii i EKG a nawet saunÄ. Zakupiono autobusy , uruchomiono wypoczynek - oĹrodek kempingowy z 28 domkami w Ustroniu a niebawem oĹrodek dla 200 osĂłb âRosomakâ. Wybudowano wĹasny oĹrodek sportowo â wypoczynkowy ze stadionem, boiskami do piĹki noĹźnej, rÄcznej i koszykĂłwki, basen kÄ pielowy z podgrzewanÄ wodÄ , krÄgielniÄ , strzelnicÄ i podium tanecznym. Przy boisku do piĹki noĹźnej powstaĹa wielopoziomowa widownia dla 1150 osĂłb. Szkoda, Ĺźe to wszystko jest juĹź za nami ale moĹźe warto choÄ powspominaÄ?
Maria Rogocz
Foto pochodzi ze strony fotopolska.eu